Boho ślub i wesele Cicha 23

Na ten dzień czekałem z dużą niecierpliwością od chwili, kiedy Malwina skontaktowała się ze mną w sprawie wykonania reportażu. „Ślub i wesele Cicha 23”- widząc ten fragment wiadomości od razu wiedziałem czego będę mógł się spodziewać w tym dniu. Jeśli jeszcze nie znasz tego miejsca, obejrzyj poniższe zdjęcia- zrozumiesz skąd ten zachwyt 😉

Ślub i wesele Cicha 23

Zaczęło się standardowo- od przygotowań. Nie były to jednak zwykłe przygotowania a przygotowania w klimatycznym, drewnianym domku obok dużej stajni. Nie mogliśmy też nie skorzystać z drewnianego tarasu w koronach drzew, na którym ustawiona jest wanna. Nie trzeba było długo namawiać Malwiny (a nawet wcale) aby wykorzystać ją do kilku ujęć.

Po przygotowaniach wolny czas wykorzystaliśmy na krótką sesję w przepięknej scenerii, w miejscu, gdzie odbyła się później ceremonia zaślubin. Zaznaczę, że większość dekoracji wymyślonych i wykonanych zostało nie przez nikogo innego jak samą Malwinę. Szacun!

Ślub w gronie najbliższych przebiegał w luźnej atmosferze. Nie zabrakło łez wzruszenia, jak i spontanicznych okrzyków radości. Ceremonię dopełniała piękna oprawa muzyczna w wykonaniu „Wyśpiewani”, co pozwoliło wielu gościom na wyjątkowe doznania muzyczne.

Tuż po tym, jak bezpośrednio po ceremonii zaślubin, matka natura postanowiła ostudzić wszystkich emocje, zsyłając z nieba ulewny deszcz, para młoda wraz ze swoimi gośćmi rozpoczęła celebrację tego dnia w dużej stajni, która prezentowała się obłędnie. Tej nocy nic nie było w stanie ostudzić atmosfery, jaka gościła w Cichej.

Zapraszam Cię do obejrzenia skrótu z dnia Malwiny i Emila.

Przyjemnego oglądania.