Polsko-Szkocki ślub humanistyczny

Chwilę w której odebrałem wiadomość od Ani pamiętam doskonale. Pewnie dlatego, że od samego początku byłem przekonany, że nadajemy na podobnych falach a nasza współpraca to będzie czysta przyjemność. Dodatkowo, informacje o tym, że będzie to polsko-szkocki ślub humanistyczny w genialnym miejscu, jakim jest Stodoła Wszystkich świętych zwana Oczyszczalnią, mocno podsycały mój apetyt.

Slow wedding w Stodole Wszystkich Świętych

Od samego rana przygotowania przebiegały powoli, na luzie i z uśmiechem. Stodoła Wszystkich Świętych zwana Oczyszczalnią idealnie sprzyja do tego typu wydarzeń. Jej sielski klimat odczuwalny jest w każdym kącie. Z jednej strony drewniana stodoła, z drugiej las i porywająca bliskość natury. Do tego minimalistyczny, drewniany podest ozdobiony przepięknymi dekoracjami i tata prowadzący córkę. Ślub humanistyczny, historia poznania Ani i Robbiego, ciepłe uśmiechy i masa rozmów. Czy jako fotograf powinienem wymagać czegoś więcej? Nie!

Ślub międzynarodowy

Dodatkowy wpływ na klimat niewątpliwie miał fakt, iż tego dnia miało miejsce spotkanie dwóch kultur. Z jednej strony polskie przyśpiewki przy grillu, z drugiej- szkocki dudziarz dający genialny pokaz swoich umiejętności, porywający do ludowych tańców obie strony. Tej nocy, każdy mógł znaleźć miejsce idealne dla siebie, dając porwać się tańcom, ciesząc zabawą w foto-busie czy oddając się rozmowom przy kieliszku przepysznego wina.


Z resztą.. sami zobaczcie!

Miejsce: oczyszczalniamiejsce
Ceremonia: Ola z slub-humanistyczny.pl
Wystrój: Dziewczyna od kwiatów
Prosseco Van: odchlo
pakow
Bus z fotobudką: thecarb
ar

Zapraszam do kolejnego pięknego reportaż:https://www.piotrczyzewskifotografia.pl/osada-mlynska/